Casu ni ma, jak mawia Nika.
Opanowałam wielofunkcyjność, po to, żeby szybciej, i żeby żaden facet nie czuł się pominięty. Czasami się nie da, a czasami...;-)
Siedzę przy kuchennym stole z Czwartym przy piersi, drugą ręką pomagam Trzeciemu machać łyżką celem zjedzenia obiadu, w międzyczasie piszę Drugiemu usprawiedliwienie w dzienniczku i tłumaczę Pierwszemu znaczenie słowa "konkubinat" ;-)
Czasem da się też podczytać parę stron książki, niekoniecznie w sytuacji karmienia Czwartego, posiedzieć z herbatą na tarasie, pobyć u Was na blogach. Ale dzieci i domowa krzątanina to jednakowoż zajęcie najbardziej number one i absorbujące na maksa.
Jestem w swoim żywiole :-)
Oglądamy zdjęcia. Porównujemy. Generalnie opinia społeczeństwa jest taka, że Trzeci jest podobny do Pierwszego, a Czwarty do Drugiego. Popatrz, mówi Mój, kiedy mieliśmy tylko dwóch synów myślałem sobie, że lada chwila będą już nastolatkami i nie będą chcieli jeździć z nami na wakacje nad morze, a tu się okazuje, że jest "drugi rzut" i znów kiedyś pewnie pojedziemy z dwoma małymi chłopcami... mało tego, z chłopcami całkiem podobnymi do tych maluchów sprzed lat... Zrobimy zdjęcia, na których będą tacy sami chłopcy, i będzie tak, jakby czas stanął w miejscu...
Tylko my będziemy inni. O 10 lat inni ;-)
Daj Boże każdemu TAKĄ zwyczajność;))
OdpowiedzUsuńMam jak Wy -ostatnio w piaskownicy obserwowałam jak Grześ sypał piachem -zajrzałam w te piwne oczęta (takie ma też Junior, dziewczynki niebieskie) i pomyślałam,że ponad 20 lat była taka sama chwila.
ehh, łezka się zakręciła:)
Uściski!
No popatrz, chłopaki u Ciebie brązowookie a dziewczynki - niebiesko ;-) Super!
Usuńi mówiłam, że powtarzalność świetna, wzruszająca jest ;-)
pozdrawiam Was serdecznie!!
bo dzieci to trochę taki sposób na nieśmiertelność;))
OdpowiedzUsuńi ja przeżywam przy Młodym wszystko od nowa - i bardzo to jest fajne:))
uściski dla cudnej Rodzinki:*
Racja Alcyś, dzieci to sposób na nieśmiertelność nie tylko dlatego, że noszą nasze geny, ale również dlatego, że już teraz możemy obserwować ich rozwój - dotyczący i rodzeństw, i potem kolejnych pokoleń ;-)
UsuńMała różnica wieku między dziećmi jest super, ale duża - również, bo kolejne małe dziecko po latach nas samych po prostu odmładza :-)
buziaki :-*
Ale właśnie ta zwyczajnośc przepiękna jest!
OdpowiedzUsuńDziękuję Socjo!! Może właśnie dlatego jest, jak mówisz ;-) - piękna, że jest po prostu zwyczajna; ostatnio zwyczajność jakby w deficycie... Na topie i trendy raczej oryginał bywa ;-)
Usuńbuziaki cieplutkie!
Generalnie ja podzielną uwagę mam - ale nie AŻ TAK! :)
OdpowiedzUsuńStąd szacun mój i podziw ku Tobie wielki... :)
Mam nadzieję, że Moją Polankę również jeszcze czasami odwiedzasz...
Ściskam serdecznie!!
Dziękuję Piotrusiu, odwiedzam odwiedzam, niestety najczęściej cichaczem ;-)
Usuńpozdrawiam serdecznie :-)
Ja zawsze chciałam miec dużą rodzinę, jakos niekoniecznie łączyło mi się to z rodzeniem dzieci ale teraz dochodze do wniosku, że to niezły pomysł żeby te rodzine miec :)
OdpowiedzUsuńMasz super zwyczajnośc a jesl ijestes w swoim zywiole to znaczy, że jestes szczęśliwa :)
35 year old Systems Administrator II Nikolas Ferraron, hailing from Saint-Paul enjoys watching movies like The Derby Stallion and Wood carving. Took a trip to Laurisilva of Madeira and drives a Ferrari 250 GT LWB California Spider. przejdz do tej strony internetowej
OdpowiedzUsuńrzeszow kancelarie prawnicze
OdpowiedzUsuń