wtorek, 13 września 2011

Kiedy ranne wstają zorze...

Ktoś kiedyś powiedział, że aby wyzbyć się egoizmu, gnuśności, rozleniwienia, najlepiej zdecydować się na dziecko, bowiem nic tak nie ulecza duszy, jak nocne wstawanie i czuwanie. ;).
Trzeci nocami jest przyzwoity, budzi się przeważnie dwa razy, przytula się, pije słodko ciamkając, i zasypiamy dalej. Czasami podczas drugiej pobudki, około godziny  4-5 nie odpływa od razu, tylko trochę się kręci, marudzi. Biorę go wtedy na ręce i przytulam, kołyszę, nucę coś tam pod nosem. To taka trudna godzina, oczy się kleją niemiłosiernie, i człowiek nie marzy o niczym innym, jak tylko o przytuleniu się z powrotem do ciepłej poduszki. A tu mała Żaba nabiera wigoru i staje się towarzyska, żądając rozrywki!
Nie trwa to długo, więc nie mogę narzekać. Bo też jest coś, oprócz małej Żaby, dla czego warto nawet spacerować po pokoju o tak nieludzkiej godzinie.
Stajemy się z Trzecim świadkami przepięknych wschodów słońca.
Takich całkowitych - od ciemności, po lekko różowiejące niebo, przechodzące w intensywne pomarańcze, aż do oślepiającej jasności złotego okręgu.
Wszystko to dzieje się nad linią lasu, więc kontrasty i kolory są niesamowicie żywe.
Najczęściej Trzeci już śpi w moich ramionach, a ja nadal siedzę oczarowana.
I dziękuję, że żyję :)

4 komentarze:

  1. ~ macierzyństwo jest najpiękniejszą sprawą jaka mogła spotkać kobietę... Nie wyobrażam sobie życia bez swoich chłopaków a nieprzespane noce wkrótce pójdą w niepamięć .Pozdrawiam cieplutko Alutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale, że dostrzegasz taki Pozytyw wstawania o nieludzkich porach :) Zazdroszczę Ci tego widoku...

    Celt Petrus ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ się zdziwiłam Twoją przeprowadzką:) Przebiegłam przez dwa nowe, na nowym... no cóż, jeśli Ci tu lepiej? :) Ja się trudno odzwyczajam, czasem mnie nosi do przeprowadzek, których już w moim życiu było sporo, ale ogrom pracy z nimi związanych - zniechęca.
    Zarówno wschody jak i zachody - kocham, więc zachwyt Twój mnie nie dziwi :)
    Alutko! Dalszych radości z Maluszkiem i pozostałymi Mężczyznami życzę :) no i zapraszam do mnie na premierę i udział w konkursie. Znajdziesz chwilkę ? Buziaczki !

    OdpowiedzUsuń
  4. Dotarłam do Twojego nowego miejsca :) Też próbowałam tu pisać, ale jednak wróciłam na onet. Ja bardzo się przywiązuję do miejsc, a do ludzi jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń